Spadające stawki za przewozy, marże, sprzedaż ciężarówek, zleceń to najistotniejsze tematy w europejskiej branży transportowej.
W czasie Forum Transportu Drogowego, czyli forum stowarzyszeń przewoźników, które odbyło się pod koniec marca, zaproponowano zmniejszenie podstawy ZUS dla kierowców, dopuszczając naliczanie go do płacy minimalnej. Rozwiązanie ma być tymczasowe. Ma to zmniejszyć koszty zatrudnienia i przynieść firmom oszczędności.
Postulaty zebrane na FTD zostały przekazane rządowi. Teraz ruch po stronie ministerstwa. Co to oznacza dla kierowców?
W przypadku minimalnej stawki ZUS pewnością zmniejszą się składki na fundusz emerytalny, rentowy i chorobowy, co oznacza mniejsze świadczenia. Warto wspomnieć, w 2022 roku unijny Pakiet Mobilności wymógł zmianę zasad wynagradzania kierowców w transporcie międzynarodowym. ZUS naliczano wówczas od przeciętnego wynagrodzenia w przemyśle, a nie od krajowej płacy minimalnej.
Teraz w odpowiedzi na branżowy kryzys przedsiębiorcy chcą czasowego cofnięcia tej zmiany…
Przeczytaj także:Kryzys w transporcie: raczej zwolnienia, niż wzrost zatrudnienia…Konfiskaty pojazdów za jazdę pod wpływem alkoholu. Co ze służbowymi ciężarówkami?Najczęstsze niesprawności pojazdów ciężarowych? Zdziwienia nie ma…Unijna agencja transportowa – nowy pomysł na organ kontrolny?Dłuższe zestawy w Holandii od 21 roku życia…