Bartosz Ostałowski na podium w klasyfikacji generalnej DMP w sezonie 2024
Emocjonujący weekend dla Bartosza Ostałowskiego oraz Tasiem.skiego na DMP w Poznaniu!
2023-09-27
Finałowa runda Driftingowych Mistrzostw Polski, która odbyła się w dn. 22-24 września na Torze Poznań była dla Bartosza Ostałowskiego niezwykle emocjonująca. Podczas treningów doszło do pożaru w "Furii", czyli samochodzie kierowcy. Na szczęście zniszczenia nie były poważne i pomimo przeciwności drifter mógł wystartować w zawodach. Rywalizację zakończył po dogrywce na etapie TOP16. Z kolei Łukasz Tasiemski wywalczył rewelacyjne szóste miejsce w klasyfikacji PRO.
Po wielu latach nieobecności drift wrócił na legendarny Tor Poznań. W ostatni weekend (22-24 września) odbyła się tam finałowa runda Driftingowych Mistrzostw Polski, która wyłoniła zwycięzców tegorocznej rywalizacji. O miejsce na podium walczył również Bartosz Ostałowski, jednak problemy, które wystąpiły podczas zawodów, znacznie utrudniły mu walkę o najwyższe lokaty.
W piątek (22 września) odbyły się zamknięte treningi dla zawodników, które miały pozwolić im zapoznać się z poznańską, wymagającą trasą. Podczas pierwszej sesji treningowej w samochodzie Bartosza doszło do uszkodzenia półosi. Samochód został naprawiony i był gotowy na drugą sesję treningu.
Podczas jednego z przejazdów w drugiej sesji treningowej doszło do zapłonu driftingowego BMW Ostałowskiego. Kierowca zatrzymał się na torze, wyłączył silnik i uruchomił system gaśniczy, a później ewakuował się z samochodu. Ogień unosił się na wysokość około 2 metrów ponad maskę. Na szczęście szybka akcja gaśnicza sprawiła, że w samochodzie nie doszło do większych uszkodzeń. Po myciu, wyczyszczeniu i drobnych naprawach auto Bartosza Ostałowskiego było przygotowane do dalszego startu.
Następnego ranka (23 września) odbyły się krótkie treningi, po których nadszedł czas na kwalifikacje. Każdy z zawodników miał do dyspozycji dwa przejazdy kwalifikacyjne, a o miejscu w klasyfikacji decydował lepszy wynik. Bartosz Ostałowski punktował w obu przejazdach i uplasował się na 11. miejscu. To zapewniło mu awans do finałów w parach.
Niestety, pech Bartosza Ostałowskiego jeszcze się nie skończył. Podczas niedzielnych treningów w parach po raz drugi doszło do pożaru w jego driftingowym samochodzie. Tutaj scenariusz był podobny, jak za pierwszym razem. Właściwa reakcja służb ponownie uchroniła auto przed uszkodzeniem. W tej sytuacji wydawało się, że dalszy start Ostałowskiego jest już niemożliwy.
- Przez chwilę straciliśmy nadzieję, ale nie chciałem kończyć sezonu ze spuszczoną głową siedząc pod namiotem. Mimo tych przeciwności chciałem stanąć na starcie, a jeśli odpaść – to po walce na torze. Razem z moją ekipą zmobilizowaliśmy się i rozpoczęliśmy pracę, aby przygotować samochód do TOP16. Walczyliśmy do ostatnich sekund – opowiada Bartosz Ostałowski.
Ostałowski podstawił się do rywalizacji niemalże w ostatnim momencie, kiedy jego przeciwnik czekał już na starcie. Rywalem Ostałowskiego w TOP16 był Fabian Doroziński (BMW E30). W pierwszym przejeździe leaderem był Doroziński. Na ostatnich metrach trasy wypadł z toru, co skutkowało brakiem punktów za bieg. Po zamianie stron podobny błąd popełnił Bartosz Ostałowski, przez co sędziowie zarządzili dogrywkę. Podczas one-more-time lepszy okazał się Fabian Doroziński i to on awansował do TOP8.
- To był emocjonalny roller coaster! Nigdy nie pomyślałbym, że runda w Poznaniu będzie wyglądać w ten sposób. Samochód wymaga teraz solidnego przeglądnięcia, ale całe szczęście nie został poważnie zniszczony. Mimo wszystko cieszę się, że pomimo wielu problemów podczas zawodów, wróciłem na tor i walczyłem do samego końca – podsumowuje Ostałowski.
Ostatnia runda DMP Driftingowych Mistrzostw Polski przyniosła za to świetny wynik drugiemu z ambasadorów Inter Cars. Mowa o Tasiem.skim, który zajął 6. miejsce w klasie PRO. Jesteśmy dumni z wyniku jego oraz Bartosza, którzy stale udowadniają, jak niezłomnymi sportowcami są na co dzień.
***
Bartosz to jedyny na świecie profesjonalny kierowca sportowy, który samochód prowadzi stopą. Posiada międzynarodową licencję wyścigową FIA i z sukcesami rywalizuje na równych zasadach ze sprawnymi kierowcami w Driftingowych Mistrzostwach Polski oraz ligach europejskich. W 2022 roku ustanowił Rekord Guinnessa w najszybszym drifcie w samochodzie prowadzonym stopą z niewiarygodnym wynikiem 231,66 km/h. Zobacz naszą relację z konferencji, na której ogłoszony został wyczyn Bartosza.
Tasiem.ski to z kolei zawodnik, któremu udało połączyć się świat wirtualny z rzeczywistym. Współtwórca realistycznego silnika gamingowego, który jest w stanie oddać nawet 80% wrażeń z jazdy na torze prawdziwym autem, w tegorocznym sezonie wrócił na tor. Swoją przygodę z driftem rozpoczął13 lat temu, gdy kupił pierwszy driftowóz. Przez pierwsze cztery lata startował m.in. w Drift Open, ale także innych ligach skupiających pasjonatów motorsportu. Jego świetny wynik w ostatniej rundzie DMP potwierdza tylko jego wielkie ambicje. Poznajcie bliżej Łukasza w naszym artykule.
Czytaj także:
Bartosz Ostałowski wyróżniony w plebiscycie na Sądecczyźnie!
Bartosz Ostałowski ustanowił Rekord Guinnessa
Bartosz Ostałowski z wyróżnieniem w konkursie Giganci Motorsportu!
Droga do marzeń – historia Bartosza Ostałowskiego