Pierwszego dnia zawodnicy mieli okazję zapoznać się z trasą, aby później zmierzyć się z nią w trzech przejazdach kwalifikacyjnych. Ambasador Inter Cars, Bartek Ostałowski, zaprezentował w kwalifikacjach bardzo równą i wysoką dyspozycję. Za swoje biegi otrzymał kolejno 78, 85 i 83,67 pkt, co zapewniło mu łączną notę 84,33 pkt i 5. lokatę w kwalifikacjach.
Dzięki dobrej pozycji po przejazdach kwalifikacyjnych, Bartosz awansował automatycznie do TOP 16, gdzie jego rywalem był Olgierd Stachyra (BMW E46). Po zaciętej walce sędziowie zadecydowali, że to Bartek awansuje do najlepszej ósemki.
Kolejnym przeciwnikiem Bartosza był Jan Sobierajski (Nissan S13). Niestety, w jednym z przejazdów Bartek nie ustrzegł się błędu, co spowodowało, że górą był jego rywal. Ostatecznie zakończył zawody w TOP 8.
Mamy z Bandziorem równą formę. Zwykle kończymy zawody w TOP 8 lub TOP 4, więc zbieramy punkty, co liczy się w generalce. Za chwilę runda na Słomczynie. To tor, który lubię i to tam wszystko się rozstrzygnie. Musimy dać z siebie wszystko - mówi Bartosz Ostałowski.
Dzięki dobrej dyspozycji Bartek powiększył swój dorobek punktowy w klasyfikacji generalnej DMP o 72 pkt. W efekcie awansował z 3. na 2. pozycję, a do lidera traci 34,5 pkt. Wszystko może się zdarzyć, a ostateczna walka o tytuł Mistrza Polski odbędzie się we wrześniu na Autodromie Słomczyn.