Niechlubne statystyki dotarły do nas z Holandii, w której zanotowano znaczne wzrosty kradzieży pojazdów ciężarowych, w tym ciągników siodłowych oraz naczep.
Chociaż wciąż najczęstszymi przestępstwami związanymi z zaborem mienia w transporcie samochodowym jest okradanie ładunków, paliwa bądź komponentów ciągnika/przyczepy, wzrasta ilość kradzieży samych zestawów, naczep, bądź ciągników siodłowych, co dobitnie obrazują statystyki holenderskiego urzędu RDW…
Jak się okazuje w ciągu minionego półrocza, w Holandii zostało ukradzionych 56 samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej (
DMC) powyżej 3,5 tony. W pierwszym półroczu roku 2023, dla porównania, wynik był mniejszy o 44 %, sięgając 39 skradzionych pojazdów.
Co ciekawe, szczególnie wzrosło niezgodne z prawem zainteresowanie pojazdami marki Volvo Trucks. W pierwszym półroczu 2023 roku skradziono zaledwie trzy pojazdy tej marki. W tym roku, w analogicznym okresie ukradziono już 10 pojazdów tego producenta…
RDW wskazuje, że wśród skradzionych w tym roku pojazdów marek Volvo Trucks, Renault Trucks oraz Terberg nie udało się odzyskać nawet jednego egzemplarza…
A jak wyglądają statystyki w przypadku pozostałych kategorii środków transportowych?
Liczba kradzieży przyczep i naczep transportowych także wzrosła i to dość zauważalnie, bo wzrost przekroczył 10 %. Co ciekawe, pojazdy ciężarowe, których dopuszczalna masa całkowita DMC nie przekroczyła 3,5 tony, podlegały kradzieży w ilości o 6 % większej, niż w pierwszym półroczu 2023. Na koniec pozytywna informacja: na terenie Holandii w 2024 roku umiarkowanie, ale jednak spadła ilość kradzionych samochodów osobowych względem poprzedniego roku. Chociaż spadek jest symboliczny i wynosi zaledwie 2 %, niech będzie dobrą prognozą na przyszłość…
Postanowiliśmy przyjrzeć się także, w jakich krajach Europy dochodzi najczęściej do kradzieży ładunków. Podążając za Eurostatem, najbardziej niechlubnie pod tym względem wypada kraj, który dotąd uznawany był za bezpieczny. Mowa o Szwecji, w której dochodzi do 3600 kradzieży ładunków na 100 000 mieszkańców. Dla porównania Polska zajmuje 20 miejsce z 500 kradzieżami na 100 000 mieszkańców.
W czołówce obok Szwecji znalazły się Luksemburg, Dania oraz Francja z odpowiednio 3250, 3000 oraz 2500 kradzieży ładunków na 100 000 mieszkańców.
W przypadku raportu TAPA skupiającym się na przestępstwach transportowych Polska znów znajduje się na końcu zestawienia. W naszym kraju doszło zaledwie do 2,3 % ogólnych kradzieży w transporcie na terenie Unii Europejskiej (200 incydentów). Największy odsetek zanotowały Niemcy (2700), Francja (1200), a także Włochy i Szwecja. Wnioski z raportów są proste. Jak bronić się przed kradzieżami?
Kluczowa jest szczelność systemu – żeby zorganizowane grupy przestępcze miały utrudnione namierzanie ładunku i jego przewóz. Firmy stosują także specjalne zabezpieczenia zbiorników swoich ciągników siodłowych…
Przeczytaj także:Kryzys w transporcie: raczej zwolnienia, niż wzrost zatrudnienia...Konfiskaty pojazdów za jazdę pod wpływem alkoholu. Co ze służbowymi ciężarówkami?Najczęstsze niesprawności pojazdów ciężarowych? Zdziwienia nie ma...Unijna agencja transportowa – nowy pomysł na organ kontrolny?Dłuższe zestawy w Holandii od 21 roku życia...