Biopaliwa to oleje napędowe produkowane z komponentów roślinnych, np. rzepaku. Jest on łatwy w produkcji i obniża emisję gazów cieplarnianych o 30 do 70 %. Na tym paliwie może pracować praktycznie każdy diesel, ale musi być dostarczony z odpowiednim osprzętem. I taki osprzęt ma być dostępny we wszystkich ciężarówkach oferowanych przez Volvo Trucks, a więc modelach FL, FE, FM, FMX oraz FH. Są one napędzane gamą silników o pojemnościach 5, 8, 13 litrów (w tej jednostce napędowej tylko w wersji 500 KM pozbawionej systemu Turbo Compound). Największy silnik, występujący w topowym FH16 to jednostka napędowa o pojemności 17 litrów. Osprzęt do biodiesla będzie występował maksymalnie w wersji 700-konnej.
Największym rynkiem biodiesla jest Francja, która wspiera rozwój tych paliw. Na jej terenie pojazdy napędzane biopaliwami są traktowane na równi z hybrydami i zasilanymi gazem, i takie same strefy ekologiczne je obowiązują.
Mimo że Unia Europejska nie chce promować pojazdów zasilanych biopaliwami na rzecz elektryków i zasilanych wodorem, wiele wskazuje, że wraz z protestami związanymi z „Zielonym Ładem” ze strony branży rolniczej, również w przypadku transportu, takie paliwo zostanie uznane za sensowną alternatywę.
Przeczytaj także:Kryzys w transporcie: raczej zwolnienia, niż wzrost zatrudnienia...Konfiskaty pojazdów za jazdę pod wpływem alkoholu. Co ze służbowymi ciężarówkami?Najczęstsze niesprawności pojazdów ciężarowych? Zdziwienia nie ma...Unijna agencja transportowa – nowy pomysł na organ kontrolny?Dłuższe zestawy w Holandii od 21 roku życia...