Logotype of Inter CarsLogotype claim of Inter Cars

Bezpieczna rodzina w podróży

2020-05-28

Jacek Żytnicki

Zbliża się lato i mimo pandemii coraz częściej myślimy o odpoczynku i powrocie do czasów sprzed zagrożenia epidemiologicznego. Planujemy wakacyjne wyjazdy, które w tym roku w znacznej mierze odbywać się będą z wykorzystaniem własnych środków transportu. To w swoim samochodzie, który jest miejscem izolacji, czujemy się przecież najbezpieczniej. Zanim wyjedziemy w daleką trasę warto sprawdzić stan samochodu i sprawność podzespołów, ale też zwrócić szczególną uwagę na klimatyzację, głownie ze względu na komfort podróży oraz zdrowie własne i podróżujących z nami pasażerów.

O tym, że klimatyzacja jest ważna, nie trzeba nikogo przekonywać. Każdy z nas w gorące dni znajdował ukojenie w strumieniu chłodnego powietrza,  bez sprawnie działającego systemu chłodzącego trudno dziś wyobrażać sobie jakiekolwiek wakacyjne podróże. Klimatyzacja to korzyść, ale niewłaściwie eksploatowana może być… zagrożeniem. I nie chodzi tu wyłącznie o przykry zapach, który może wydostawać się z kanałów wentylacyjnych, ale o zdrowie, na które czyhają niewidoczne gołym okiem bakterie. Mikroorganizmy te potrafią zagnieździć się w źle serwisowanym układzie klimatyzacyjnym, a wraz z powietrzem dostają się do płuc pasażerów, co może stanowić realne zagrożenie dla ich zdrowia.

Jednym ze schorzeń powodowanych przez zanieczyszczoną z powodu bakterii klimatyzację jest legionelloza, ciężka zakaźna choroba dróg oddechowych wywołana bakterią Legionella pneumophila. Rozwija się ona w wilgotnym środowisku w temperaturze 20-55° C, a więc zaniedbany układ klimatyzacyjny samochodu jest dla niej odpowiednią kryjówką. Legionelloza objawia się gorączką, dreszczami, suchym kaszlem oraz bólami głowy i mięśni. Inne schorzenia łączone ze źle konserwowaną klimatyzacją również w samolotach, budynkach handlowych i pomieszczeniach biurowych to m.in. zapalenie górnych i dolnych dróg oddechowych, zapalnie spojówki czy tularemia. Bardzo groźne są również choroby wywołane pleśnią i grzybami, jednymi z najsilniejszych naturalnych trucizn. Co ważne, często nie atakują one od razu, a w uśpieniu potrafią przeczekać nawet 12 lat.

Z większością zanieczyszczeń powietrza nasz organizm radzi sobie sam, jednak wystarczy delikatne osłabienie układu immunologicznego, a drobnoustroje mogą spowodować poważne zagrożenie dla życia lub zdrowia, dlatego tak ważne jest regularne odgrzybianie klimatyzacji!

- Regularne czyszczenie układu nawiewowego ma istotny wpływ na jego  prawidłowe działanie. Dzięki systematycznej obsłudze nie dopuszczamy do nagromadzenia zanieczyszczeń mechanicznych, rozwoju drobnoustrojów czy grzybów. Czyszczenie układu nawiewu wpływa więc na nasze zdrowie i satysfakcję z prawidłowo i bezpiecznie działającego samochodu – mówi Kamil Przybyłek z PHU WIKA Autoserwisu w Myszkowie.

Kiedy odgrzybiać klimatyzację?

Jeśli podróżujemy wspólnie z rodziną lub cierpimy na alergie, odgrzybianie klimatyzacji to pierwszy krok, jaki należy wykonać podczas wiosennego serwisowania auta. Dlaczego wiosną? Bo po sezonie zimowym w systemie doprowadzania powietrza do kabiny może nazbierać się wiele zanieczyszczeń. Poza tym okres jesienno-zimowy sprzyja zbieraniu się wilgoci, a takie środowisko jest idealne dla rozwoju bakterii. Także po zimie do kabiny może przedostawać się nieprzyjemny zapach przypominający swąd pleśni, co niekorzystanie wpływa na komfort podróży.

Czyszczenie i odgrzybiane klimatyzacji najlepiej wykonywać dwa razy w roku: raz wiosną i ponownie przed zimowym okresem grzewczym – radzi Dominik Marcisz z Auto Serwisu w Morawicy, warsztatu zrzeszonego w sieci Q Service Castrol – Pamiętajmy, że ogrzane powietrze płynie tym samym układem. Z kolei wiosna i lato to czas, w którym najczęściej korzystamy z klimatyzacji, często nie zdając sobie nawet sprawy, jak wiele bakterii może znajdować się w układzie. Ze względów zdrowotnych zabieg odgrzybiania jest więc niezwykle istotny dla użytkowników.

Odgrzybienie układu klimatyzacji pozwala zapobiec nieprzyjemnym zapachom powodowanym przez pleśń i grzyby, gromadzące się głównie na parowniku, który ze względu na umiejscowienie poza dostępem światła i ciągłą wilgotnością powietrza jest idealnym miejscem dla rozwoju tego typu organizmów. Usuwa również drobnoustroje, które niekorzystnie wpływają na zdrowie podróżujących autem, co jest szczególnie istotne podczas wakacyjnych wyjazdów rodzinnych.

Klimatyzację koniecznie należy odgrzybić, gdy:

  • w kabinie pojawia się nieprzyjemny zapach pleśni;
  • kupiliśmy auto używane i nie wiemy, kiedy poprzedni raz przeprowadzane było czyszczenie kanałów wentylacyjnych;
  • od poprzedniej wizyty w serwisie na przeglądzie klimatyzacji minął rok (choć najlepiej odgrzybiać ją z częstotliwością półroczną).


Dla alergików i dzieci obowiązkowo

W przypadku osób borykających się z alergiami, a także w sytuacjach, kiedy często jeździmy z dziećmi, należy bezwzględnie przestrzegać terminów kolejnych odgrzybień klimatyzacji. Jak mówi Dominik Marcisz z Auto Serwisu:

- Regularne czyszczenie klimatyzacji eliminuje bakterie, pleśni, grzyby, ale również pyłki, co jest istotne szczególnie w przypadku alergików, a także zabezpiecza kabinę przed alergenami. Uważam więc, że usługa ta jest wręcz obowiązkowa. W przypadku alergików można rozpatrzyć inne niż chemiczne opcje czyszczenia, choćby najbezpieczniejsze i jednocześnie najmniej inwazyjne w tym zakresie ozonowanie. W podobnym tonie wypowiada się Kamil Przybyłko z WIKA Autoserwis: - Jeśli lekarz nie zaleci inaczej, wówczas nie ma przeciwwskazań  do wykonania czyszczenia klimatyzacji także w przypadku osób cierpiących na alergię. Należy jednak pamiętać, aby po wykonanej usłudze dobrze wywietrzyć samochód.

Proces odgrzybiania klimatyzacji nie jest procedurą mocno skomplikowaną ani czasochłonną i najczęściej odbywa się właśnie poprzez ozonowanie lub metodę chemiczną. W tym drugim przypadku w kabinie rozpylany jest specjalny środek, który krążąc w układzie dezynfekuje jego poszczególne elementy. Przy wykorzystaniu metody ozonowej, warsztat korzysta z dedykowanych urządzeń. Wówczas przy pomocy promieni UV oraz wysokiego napięcia tworzy się ozon, który następnie krążąc w kanałach wentylacyjnych  dokładnie czyści je zarówno z bakterii, jak i wszelkich, nieprzyjemnych zapachów.

W dobie walki z pandemią koronawirusa w wielu serwisach dbających o zdrowie swoich klientów ozonowanie pojazdów stało się jedną z podstawowych czynności, wykonywanych przy każdej usłudze mechanicznej. Z opcji tej korzysta wiele serwisów zaangażowanych w akcję #pomagamypomagać, dzięki czemu kierowcy wiedzą, że oddają swój samochód w odpowiedzialne ręce, a przede wszystkim mogą czuć się bezpiecznie i nie martwić o zdrowie swojej rodziny po odbiorze samochodu z serwisu.

Nie warto ryzykować zdrowia najbliższych, tym bardziej, że usługi odgrzybiania klimatyzacji nie należą przecież do najdroższych. Samo odgrzybienie klimatyzacji ozonem to koszt rzędu 60-80 zł, odgrzybianie ultradźwiękami to wydatek 80-120 zł, a poprzez płukanie parownika 90-120 zł. Rozkładając te koszty, wychodzi, że miesięcznie za gwarancję zdrowia i bezpieczeństwa płacimy naprawdę niewiele.

Czemu lepiej w warsztacie niż samemu?

Część kierowców, chcąc obniżyć cenę odgrzybiania klimatyzacji, decyduje się na samodzielne oczyszczanie kanałów z wykorzystaniem specjalnej pianki. Dostępna jest ona w aerozolu, a w zestawie zawiera elastyczną rurkę, którą wprowadza się do kanałów wentylacyjnych i rozprowadza piankę. Bez posiłkowania się specjalistycznym sprzętem szanse na to, że czynnik zostanie rozprowadzony dokładnie po całym układzie są znikome. Zawsze zostaną w nim miejsca, do których nie uda się dotrzeć z rurką, a więc i część bakterii również pozostanie w układzie.

Warto pamiętać także o tym, że podczas samodzielnego czyszczenia kanałów wentylacyjnych kierowcy często zapominają o niezwykle ważnej procedurze – wymianie filtra przeciwpyłkowego, który zbiera nie tylko zanieczyszczenia z powietrza, drobinki soli i piachu, ale też wilgoć. W jego materiałowym wkładzie mogą zatem rozwijać się bakterie. W efekcie nawet jeżeli wentylacja zostanie odgrzybiona dokładnie, nieprzyjemnych zapach pleśni może pozostać w kabinie, a zdrowie i bezpieczeństwo pasażerów będzie wystawione na niepotrzebną próbę.


Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Send by email