Pomiń nawigację
  1. Strona główna

Wypowiedzi przedmeczowe zawodników

2016-02-29

6 marca odbędzie się finał V Międzynarodowego Turniej Piłki Nożnej o Puchar Prezesa Inter Cars SA. Weźmie w nim udział kilkanaście drużyn z kraju i Europy. Jakie są nastroje faworytów przez konfrontacją? O to zapytaliśmy samych zainteresowanych

Kto zdobędzie główną nagrodę i tytuł mistrza? Faworytem jest drużyna z Rumunii, która z pucharem wyjechała i przed rokiem, i przed dwoma laty. Tym razem jej zawodnicy również ruszają po zwycięstwo. 

- Myślę, że przed finałem wszyscy jesteśmy faworytami, ponieważ każda z drużyn przygotowuje się do rozgrywek bardzo uważnie. Wszyscy więc mamy takie same szanse. Mamy dobre zespoły i zawodników w Polsce. Silna jest Chorwacja, ale i inne drużyny mogą sprawić niespodziankę. Oczywiście wyniki z ostatnich dwóch lat stawiają nas na innej pozycji. Moi koledzy z niecierpliwością czekają na turniej. Odległość czy zmęczenie nie mają znaczenia, ponieważ chcemy tam być. Za każdym razem czujemy się w Warszawie bardzo dobrze – jeździmy tam nie tylko dla piłki nożnej. Ludzie są dla nas bardzo przyjacielscy i czujemy się jak w domu – mówi Gabriel Pop, kapitan reprezentacji filii Inter Cars w Rumunii. 

Na pytanie o to, jak Rumuni przygotowują się do finałowych meczów, nasz rozmówca odpowiada: - Każdy z nas stara się utrzymać dobrą kondycję przez cały rok. Przed zawodami spotykamy się kilka razy, by wspólnie trenować. Mamy nadzieję, że to będzie dla nas dobry turniej i że w Warszawie zaprezentujemy się w najlepszej formie, by i w tym roku wygrać. Oczywiście, jedziemy tam, by zdobyć tytuł po raz trzeci z rzędu. 

O najwyższe cele powalczy również IC Sandomierz, czyli zespół, który zajął pierwsze miejsce podczas rundy eliminacyjnej turnieju. 

- Nastawienie w naszej grupie jest bojowe. Główny temat rozmów w pracy to właśnie turniej, na którym chcemy zaprezentować się jak najlepiej. Nastawiamy się na dobrą zabawę i emocje sportowe, ale jeśli dołożymy do tego jeszcze puchar prezesa, to będzie dla nas duży sukces – mówi Maciej Drozdowski, kapitan IC Sandomierz. 

Z pewnością drużyna pokłada nadzieje w Damianie Lipcu, swoim zawodniku, który w fazie eliminacji zdobył 12 bramek i został najlepszym strzelcem (obok Dawida Buchalika z IC Rybnik). 

- Jedziemy nie po to, żeby rozegrać turniej, ale też po to, by osiągnąć coś więcej. Mamy wyższe cele – chcielibyśmy znaleźć się co najmniej w pierwszej trójce, a może nawet pokrzyżować plany Rumunii – podkreśla Damian Lipiec. Pytany o to, czy liczy w finale na powtórzenie swojego sukcesu z eliminacji, zawodnik z Sandomierza odpowiada: Przede wszystkim ważny jest sukces całej naszej drużyny. Na tym zależy mi najbardziej.


Przyjdź i kibicuj z nami!

Wydarzenie, organizowane przez Inter Cars, jest ewenementem w branży motoryzacyjnej. Turniej odbędzie się w najbliższą niedzielę, 6 marca. Areną piłkarskich zmagań o Puchar Prezesa Inter Cars SA stanie się hala na warszawskim Bemowie. Turniej będzie miał charakter międzynarodowy: oprócz zespołu Inter Cars Centrala i 8 drużyn z Polski (zakwalifikowanych w eliminacjach), wezmą w nim udział również przedstawiciele spółek zagranicznych. Na boisku zagrają amatorzy futbolu z Rumunii, Węgier, Czech, Słowacji, Litwy, Łotwy, Chorwacji i Ukrainy. 


V Międzynarodowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar Prezesa Inter Cars

Hala piłkarska przy ul. Księcia Bolesława 1/3 w Warszawie. 

Niedziela, 6 marca 2016

Godz.: 9.00 – 18.00 w 

WSTĘP WOLNY



Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin
Send by email