ShowCar w Czosnowie - podsumowanie szkoleniowego maratonu

Cztery dni i blisko 20 szkoleń prowadzonych przez wytrawną kadrę trenerską mogło zaspokoić głód wiedzy każdego mechanika. Ponieważ natężenie tematów było duże, część spotkań odbywała się równolegle, niektóre miały miejsce w naczepie ShowCar, inne w budynkach Centrum Szkoleniowego Inter Cars. Zapotrzebowanie na tego typu spotkania jest duże, bo większość szkoleń miała 100% frekwencję, a na niektóre z nich wolne miejsca zakończyły się zaledwie kilka dni po uruchomieniu zapisów.

Szkolenia przeprowadzone zostały przy współudziale ośmiu ekspertów: Bosch, Contitech, Motoremo, Schaeffler, KYB, Intermotive Solutions, Texa oraz ZF, których wspierała kadra trenerska z ramienia Inter Cars. Co ważne, niemal każde ze szkoleń opierało się nie tylko na wykładach i przekazaniu wiedzy teoretycznej, ale przede wszystkim na ćwiczeniach praktycznych i przykładowych sytuacjach zaprezentowanych w najbardziej zbliżonych do warsztatowych warunkach. Tak było m.in. na szkoleniu „Bezpośredni wtrysk benzyny Bosch – czujniki i elementy wykonawcze w systemie”, które prowadził Artur Chrust z Boscha. Bezpośrednio po spotkaniu mówił: - Dzisiejsze szkolenie nie dotyczyło specjalnie nowego tematu na rynku, bo bezpośrednie wtryski są obecne mniej więcej od 20 lat, warsztaty czują jednak potrzebę, aby szkolić się w tym zakresie, bo przyjmują u siebie coraz więcej klientów z samochodami wyposażonymi w tę technologię. Podczas dzisiejszego szkolenia skupiliśmy się głównie na układzie paliwowym, wysokim i niskim ciśnieniu oraz sposobami serowania nimi, a także typowymi usterkami spotykanymi w silnikach z bezpośrednim wtryskiem. Bosch, podobnie jak zdecydowana większość dostawców obecnych w Czosnowie, towarzyszy ShowCar na trasie przejazdu w różnych lokalizacjach w Polsce. Kolejnymi przystankami mobilnego centrum szkoleniowego będą Szamotuły (6-9 października) i Rzeszów (20-23 października).

Jednym ze szkoleń, które pojawiło się w Czosnowie było to związane z oscyloskopem Pico. Spotkanie odbyło się w dwóch rundach, a poprowadził je Piotr Sołkowicz, właściciel Intermotive Solutions, przedstawiciela Pico na Polskę, który powiedział: - Podczas szkolenia staramy się przede wszystkim pokazać dlaczego oscyloskop jest ważny w serwisie samochodowym i do jakich działań na co dzień możemy go wykorzystać. W ten sposób próbujemy otworzyć nieco oczy diagnostom i udowodnić, jak w bardzo prosty sposób możemy diagnozować czujniki i komponenty w samochodzie, bez potrzeby rozbierania silnika czy wymiany na próbę poszczególnych elementów. Ważną częścią tego, jak i innych szkoleń w ramach ShowCar, jest możliwość praktycznego sprawdzenia działania danego urządzenia, a także wiedza przekazywana bezpośrednio przez ekspertów w danym zakresie tematycznym.

Pandemia koronawirusa i wywołane nią reperkusje odcisnęły swoje piętno na planach szkoleniowych bardzo dużej liczby firm. Część z nich wstrzymała swoje działania, a część zdecydowała się przenieść je do Internetu. Również Inter Cars w czasie lockdownu nie zostawił swoich klientów bez wsparcia, w ramach programu #pomagamypomagać oferując serię webinarów z zarządzania serwisem. Kiedy tylko jednak pojawiła się możliwość powrotu do szkoleń stacjonarnych, dystrybutor poczynił wszelkie starania, aby jak najszybciej mogły one wrócić w tradycyjnej formie. Docenił to m.in. Bartosz Ostałowski, jedyny na świecie drifter kierujący samochód za pomocą stopy, który odwiedzając ShowCar w Czosnowie powiedział: - Bardzo dobrze, że mechanicy znów mogą na żywo spotykać się ze szkoleniowcami, mogą dotknąć narzędzi, zobaczyć i przekonać się organoleptycznie jak działają wszystkie systemy, o których się uczą. Wiadomo, że formuła spotkań online, szczególnie w motoryzacji, jest nieco ograniczona, bo nie jest łatwo przekazać cały zakres wiedzy bez możliwości dotknięcia czy sprawdzenia przez mechanika jak działa dane urządzenie, czy bez konsultacji wybranej tematyki bezpośrednio ze szkoleniowcem.

Lockdown wywołany COVID-19 wyhamował, ale nie zatrzymał ShowCar na trasie przejazdu przez Polskę. Oczywiście szkolenia odbywają się teraz w nieco innej formie, aby zachowane zostały wszystkie zasady bezpieczeństwa. W szkoleniach bierze udział mniejsza liczba uczestników, tak, żeby mogli zachować oni odpowiedni dystans społeczny. Podczas rejestracji każdy zobligowany jest do zakładania maski ochronnej, przez organizatorów szkoleń przygotowane są również płyny do dezynfekcji oraz jednorazowe rękawiczki ochronne. Ponadto przed każdorazowy wejściem do ShowCara uczestnicy szkolenia muszą zmierzyć temperaturę w dwóch miejscach na ciele: na czole i nadgarstku. Dopiero po spełnieniu rygorystycznych norm mogą uczestniczyć w szkoleniu.

ShowCar to przede wszystkim centrum szkoleniowe, ale również możliwość zaprezentowania przez dostawców swoich usług i produktów. W Czosnowie zjawiło się kilku z nich, m.in. współpracująca z Inter Cars od trzech lat firma Hazet. – Na rynku jesteśmy obecni od 150 lat, a narzędzia naszej firmy rekomendowane są przez takie marki jak BMW, Volkswagen, Audi, Mercedes i Porsche. Podczas ShowCar prezentujemy naszą ofertę narzędziową, zarówno w segmencie narzędzi specjalistycznych, jak i ręcznych. Klienci mogą zapoznać się z naszym programem pneumatycznym czy urządzeniami do wyposażenia warsztatów oraz całym asortymentem narzędzi dynamometrycznych – mówi Tomasz Frątczak, doradca klienta w firmie Hazet.

Tradycyjnie ważnym elementem szkoleń jest również możliwość dyskusji pomiędzy uczestnikami spotkań. W Czosnowie znakomitą okazją do integracji był lunch przygotowany w formie grilla. Każdy z mechaników, poza wymianą doświadczeń z kolegami z branży, mógł również porozmawiać z trenerami, dopytać o szczegółowe informacje zasłyszane podczas szkolenia, a także podzielić się rozterkami z codziennej pracy w serwisie.

Kolejny przystanek ShowCar już 6-9 października w Szamotułach. Na wybrane szkolenia można zapisywać się TUTAJ.